poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Dwujęzycznie?

Taka krótka notka informacyjna:
Zastanawiam się, czy nie udwujęzycznić postów. Do podjęcia refleksji na ten temat skłoniło mnie zerknięcie w statystykę z zeszłego miesiąca. Ciekawym było zobaczyć, że odwiedzin z Łotwy było... cztery razy więcej niż z Polski ;) Zastanawia mnie skąd to nagłe zainteresowanie, wcześniej odwiedzin z Łotwy było może ze dwa lub trzy. W sumie (tu pytanie do innych bloggerów), czy Wy też obserwujecie taki nagły wzrost odwiedzin z jakiegoś kraju, który nagle rozpoczyna się, a po chwili ustaje? Bo u mnie było tak z paroma państwami, najpierw pojawiała się masa odwiedzin z Rosji (teraz nie mam żadnych), potem ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec, teraz z Łotwy. Ciekawe, z czego to wynika?

Ale wracając do tematu - myślę, że na jakiś czas spróbuję. Oczywiście po angielsku nie jestem w stanie wyrażać się tak, jak w ojczystym języku i zawsze czuję się trochę ograniczona, ale może jakiś poziom komunikatywny dam radę utrzymać ;)

4 komentarze:

  1. Ciekawe :-) ale wpisy po polsku nadal będą ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście - po polsku pisze mi się najprzyjemniej :) Mam nadzieję, że jakiś wpis pokaże się w najbliższym czasie (na razie mam problemy ze sprzętem).

      Usuń
  2. Pisanie po angielsku to bardzo dobry pomysł. Dzięki temu mozesz dotrzeć do większej grypy osób i podszkolić swój język, jeśli jedna nie czujesz się na siłach, żeby pisać w obcym języku to dodaj na blogu gadżet tłumacz.
    esperadaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zauważyłem u siebie duża liczbę wejść z USA, to chyba jakieś stałe wejścia :))

    ps. zajrzałem by sprawdzić czy są nowe posty.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń